R.I.P. sq

Forum poświęcone klanowi Rest In Pieces


#1 2009-03-28 23:24:38

Reset.

Moderator

7730525
Skąd: Brwinów
Zarejestrowany: 2008-12-01
Posty: 918
Punktów :   
WWW

mecz drugiego składu z SHC

Porażka niestety. Filemon grał ode mnie i wszystko obserwowałem. Ich mapa to tuscan, którą tylko filemon z klanu chyba zna, więc pocisk mnie nie dziwi. Szkoda, że na d2 tak kiepsko wam poszło Ogólnie widać że chya dnia nie mieliście bo nie strzelaliście za celnie, ale brakowało wam ZGRANIA. Kiepskie dość info, nie bardzo się słuchaliście...przynajmniej tak to wyglądało z mojego punktu widzenia. Tamci byli świetnie przygotowani taktycznie, skillowo też są dobzi (chociaż nie jacyś uberpr0, bardziej wy lamiliście niż oni idealnie strzelali). Mimo wszystko zabrakło wam taktyki (ale nie takiej wcześniej przygotowanej, tylko konsekwentnego zgrywania się), graliście trochę jak na FFA - jako ct od razu na wybiegu rzucaliście granaty, biegaliście tam, gdzie chcieliście bez dawania info (szczególnie na tuscanie). Oczywiście nie twierdzę, że ja albo drugi skład
jestem/jesteśmy wyjebani etc, mówię tylko, czego z mojej obserwacji zabrakło. Chociaż nie słyszałem waszych komunikatów na TSie, więc z tym info na 100% głowy nie dam - tak mi wynika z tego, co mówił mi Filemon.

Ogólnie jeśli coś trzeba u was poprawić, to zgranie. Trens - ogarnij TSa śledziu - mikro żeby nie przebijało. No i ćwiczcie dużo razem, ustalcie jedną-dwie osoby prowadzącą daną mapę/stronę, żeby to miało ręce i nogi (tak jak u nas w 1 składzie zazwyczaj prowadzi lazur ze mną lub brafem, przy czym każdy uzupełnia to o swoje zdanie i jakoś sobie radzimy, nie ma takiego chaosu). Tak jak zaznaczałem - to nie mają być wrzuty czy krytyka kogoś, kto uważa się za pr0, tylko takie moje boczne uwagi.

Wynik: dust2 - 21:3, tuscan - 21:3 chyba też (albo 22:2, 23:1? jakoś tyle....:C)


http://img102.imageshack.us/img102/7013/indianafb4nl9ba5ij4rm2.gif

Offline

 

#2 2009-03-29 00:27:14

Hardkorowy Obierzyn

Squad

Zarejestrowany: 2009-03-18
Posty: 6
Punktów :   

Re: mecz drugiego składu z SHC

Jak dla mnie kolejny mecz obnażający wszystkie nasze błędy...dlatego przegrany tak wyraźnie.
Znowu wybieramy swoją mape na której więcej improwizujemy niż coś gramy...za to przeciwnik ma ja opracowaną niemal do perfekcji (podobno kiedyś ich mapa klanowa).  Wiem że ta liga to 4fun ale trzeba by w końcu opracować chociaż kilka taktyk żeby nie powtarzały się sytuacje gdy każdy leci w inną strone i wybijają nas jak kaczki...i wygrać jakiś meczyk na otarcie łez:P
Poświęcić ten jeden czy dwa wieczory na przećwiczenie zgrania żeby chociaż orientacyjnie było wiadomo gdzie co się dzieje.
Co do info nie można też gadać za dużo bo nie słyszy się gry jednak fakt że komunikaty nie były zbyt dokładne - czasami nawet miałem wrażenie że mnie nie słychać no i technicznie też kiepsko to wyglądało...
Skillowo jestem wyjątkowo rozczarowany swoją postacią ale moge się wytlumaczyć że dawno nie było mia dane dłużej pograć i że byłem ze znajomymi na przysłowiowym piwku:P
No i nie wiem też co to za zamieszanie z naszą 5 się zrobiło - ale może i lepiej bo jeśli byśmy przegrali 5 na 4 to by była dopiero kompromitacja...

Cóż zostało jeszcze kilka meczy i o ile szanse na wyjście z grupy są prawie zerowe to chociaż można spróbować poprawić swój wizerunek - mi osobiście reputacja chłopca do bicia nie pasuje:(

Offline

 

#3 2009-03-29 01:36:32

Reset.

Moderator

7730525
Skąd: Brwinów
Zarejestrowany: 2008-12-01
Posty: 918
Punktów :   
WWW

Re: mecz drugiego składu z SHC

Ogólnie nie trzeba mieć opracowanych i przećwiczonych taktyk żeby grać sensownie, co potwierdza większość sparów nieligowych jakie graliśmy. Musi być osoba prowadząca, której reszta się słucha, i nie można grać tak że każdy biegnie gdzie chce. Jeden mówi np. "trzech na mały dwóch robi zamieszanie na dużym" reszta się zgłasza szybko kto gdzie idzie i tyle, w razie co nie ma że "a ja chcę na mały" tylko biegnie się tam gdzie jest wolne miejsce. U was IMO malik albo śledź powinien operować - tak z doświadczenia wiem



EDIT: MALIK SORRY! Usunąłem posta bo był double-post i się oba usunęły


http://img102.imageshack.us/img102/7013/indianafb4nl9ba5ij4rm2.gif

Offline

 

#4 2009-03-29 16:17:47

Hardkorowy Obierzyn

Squad

Zarejestrowany: 2009-03-18
Posty: 6
Punktów :   

Re: mecz drugiego składu z SHC

Pewnie że się da bez, nawet i bez osoby "prowadzącej" da się wygrać ale jeśli każdy wie co kto ma robić nie traci się czasu na zbędne info i maleją szanse na głupie pomyłki np rzucenie swoim granata:P

U nas dd2 przesądziło o całym meczu i na tuscanie graliśmy już o nic..więc wyglądało to właśnie tak że każdy robił co chciał...

Nie wiem czy widziałeś ale oni doskonale wiedzieli gdzie rzucić flesza, kiedy kto ma wybiec i robili to automatycznie...zwykłym "rozkazem" nie da się tak grać:P

Spar to spar...a w lidze grają jak widać troche inne zepoły (a przynajmniej takie nam sie narazie trafiały:P).

Mniejsza ustalmy w końcu naszą mape i pograjmy coś na niej z jakimś konkretnym założeniem:)

Offline

 

#5 2009-03-29 17:25:06

Reset.

Moderator

7730525
Skąd: Brwinów
Zarejestrowany: 2008-12-01
Posty: 918
Punktów :   
WWW

Re: mecz drugiego składu z SHC

ano racja, o tym zawsze mówiłem w kontekście taktyk - żeby każdy wiedział dokładnie kiedy ma co robić na haśło (np. tax a - czyli wczesniej opracowana jakaśtam taktyka gdzie każdy ma dokładnie ustalone jak biegnie kiedy co kto gdzie rzuca etc)...tylko to jest sporo roboty Tzn robimy taktykę, potem przydzielamy każdemu co i jak i to trenujemy...trzeba będzie tak to robić


http://img102.imageshack.us/img102/7013/indianafb4nl9ba5ij4rm2.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl