Forum poświęcone klanowi Rest In Pieces
No niestety...miło mi się z wami grało, ale nie jestem w stanie dalej katować CSa. Po prostu coś mi się spierdoliło, cs zachowuje się, jakby dostawał przerywany sygnał od myszki. Trudno mi to wytłumaczyć. Reaguje tak głównie (tylko?), kiedy w polu widzenia mam jakiegoś wroga. Myślałem że to wina autoaima włączonego (niedawno robiłem reconfiga i zapomniałem wyłączyć), ale to też nie pomogło. Po prostu nie mam pomysłu, co może być nie tak. Na życzenie mogę podesłać config/userconfig do sprawdzenia przez kogoś, kto się dobrze ogarnia. Tymczasem niestety nie jestem w stanie grać. Mam nadzieję, że jakoś to naprawię.
CU.
Offline
równie dobrze mogę usunąć config.cfg i na to samo wyjdzie....Tyle że ja nie chcę usuwać configa, a już tym bardziej map etc. Pogadam z Siergiejem, może on wskaże mi anomalie jakies.
Offline
No i dupa. Nowy config nic nie pomógł. Dziś lub jutro spróbuję zreinstalować CSa, ale coś wątpię, żeby to cokolwiek mogło dać....czas kupić new kompa, albo, jak stwierdził mój stary "no to graj w left 4 dead, na chuj Ci cs?"
Offline
DELIKATNIE MOWIAC jestem w dupie myszka mi sie rozwalila chyba nadszedl jej czas po tych 7 latach i teraz mam tylko razera a wszyscy wiedza co ja czuje od tej myszki ze nei umiem na niej grac i wogole ;/ KUrde nei wiem co robic ;/
Offline